Rok 2015 – rokiem wielkiego Polaka św. Jana Pawła II
06.11.2015 10:58
Nie mogła o Nim nie pamiętać młodzież z koła teatralnego „Groteska” Michalickiego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Miejscu Piastowym, i właśnie dziś - 5 listopada zaprezentowała społeczności szkolnej w zaaranżowanej scenografii kawiarnianej swoje przemyślenia i wspomnienia ludzi związanych z tym niezwykłym człowiekiem.
Fragmenty poezji – jak ta: Juliusza Słowackiego wieszcząca wybór papieża Słowianina, czy „tryptyk rzymski”
, autorstwa samego Papieża, przeplatały się z obrazami filmowymi – przypominającymi dzieciństwo , młodość i czas pontyfikatu Jana Pawła II.
Nie byłoby pełnego obrazu człowieczeństwa naszego papieża, gdyby zabrakło w nim humoru, jaki – oprócz skupienia, wyciszenia, skromności – przynależał do tej osoby.
Prezentowane anegdoty papieskie i o Papieżu, ukazały bowiem nie tylko pasterza dusz, ale człowieka z ogromnym dystansem do siebie i kochającego ludzi.
Nieprzypadkowo znalazły się wśród nich i te opowiadające o „Siostrze Alfonsie”
, czy „Kardynale i bacy”
jak i ta o „Podrywie na … księdza”
.
Całe spotkanie umilały ukochane prze Ojca świętego pieśni „Moje miasto Wadowice”
, „Barka”
– o której nie mógł zapomnieć, gdyż jak sam mówił: „wyprowadziła mnie z Ojczyzny … brzmiała mi stale w uszach, przypominając o niej”
.
Pieśń „Lolek” – zaśpiewana i wyrapowana przez dziewczyny koła teatralnego „pociągnęła”
publiczność do wspólnej zabawy i śpiewu.
Nie zabrakło też trakcie wspomnień chwil zadumy, zwłaszcza po słowach prezentera „Santo Subito” i pytaniach: czy trudna jest droga do świętości?, co powinniśmy zapamiętać z życia i wskazówek Jana Pawła II?
Pięknym akcentem zakończył spotkanie dyrektor naszego Michalickiego Zespołu Szkół ks. Leszek Przybylski, dorzucając garść swoich wspomnień osobistych ze spotkań z Janem Pawłem II – wskazując w nich na niezwykłą charyzmę i skromność naszego świętego.
Poinformował młodzież i zebrane grono również o tym, iż powinniśmy być dumni z tego, że posiadamy niezwykłą relikwię w Muzeum Michalickim, a mianowicie kurtkę narciarską, w której Papież – Polak uprawiał ukochany sport- narciarstwo.
Wspomniał również o tym, iż Jan Paweł II zaszczycił swoją obecnością kościół „na Górce” w Miejscu Piastowym i zaskoczony słowami ks. Bronisława Markiewicza wyrytymi na tablicy Kościoła, iż papieżem będzie Polak – kiwnął głową i szepnął : „no coś w tym jest”
.
Uroczystość zakończyło wspólne degustowanie „wadowickich kremówek” przy dźwiękach ukochanej przez Papieża „Barki”. Program artystyczny został przygotowany pod kierunkiem p. Danuty Rabskiej i p. Renaty Kmak-Frydrych.